Otworzono
furtkę i wypuszczono psy w innej niż zwykle kolejności. Jako pierwszy tym
razem wybiegł Iwan Małogroźny, potem Olgerd Myśliborski- jamnik skuteczny
w jamnictwie, Matoł Wielobarwny, następnie Pies Baskerwilów, dalej Lassie
Wróć, oraz Psiaczek Prosiaczek jako ostatni, bo i tym razem wybrał się na
krótkich prosich nóżkach. Wypuszczono je w innej kolejności, ale dlaczego?
Zastanawiam się, przecież to wbrew logice, kompletna bzdura. Każdy z nas
wie, że jakkolwiek nie byłoby, zawsze i wszędzie wybiega Prosia Nóżka, potocznie
nazwana Pieskiem Prosiaczkiem. Wybiega jako pierwszy, gdyż ze względu na
krótkie prosie nóżki nadaje wolne, a tym samym Dostojne Psie Tempo całej
psiej kawalkadzie. Pieski Prosiaczki mają też najlepszy wzrok wśród psiej
populacji, więc nie muszą nosić okularów. Posiadają również nosy ponad miarę.
W kolejności, biegnie Olgerd Myśliborski, jako że jest skuteczny w swym
gatunku.
Dalej Pies Baskerwilów, ze względu na Baskery
Potem Iwan Małogroźny, gdyż jest najbardziej nijaki.
W następnej kolejności Matoł Wielobarwny, bo wszyscy wiemy, że Matoły wolą
trochę z tyłu.
Jako ostanie wybiegają zwykle Lassie Wróć, gdyż na okrzyk nakazujący do
powrotu najprościej im jako ostatnim powrócić na matkowiznę.
Taka kolejność obowiązuje od lat, a każda zmiana zakłóca przyjęty porządek
i burzy ordnung, jak mawia Walery.
Dziwię się temu kto podjął takie ryzyko, by psy wypuścić w tamtej kolejności,
przecież ten ktoś naraził się na Kolegium do Spraw Wykroczeń przy Urzędzie
Miejskim, albo awanturę, którą podniesionym głosem przekazałaby mu Chuda
Zosia.